Capellan Confederation korzysta ze sporej ilości taniego sprzętu pancernego. W poprzednich rzutach pomalowałem m.in. trochę czołgów Scorpion – tanich (25 ton), lekkich, bardzo podstawowych wynalazków, używanych przez w zasadzie wszystkich w Inner Sphere (z wyjątkiem tych zbyt dumnych by używać taniego badziewia). Capellanie korzystają też z cięższego, taniego sprzętu produkowanego lokalnie – 60-tonowego czołgu Po. Przyzwoicie opancerzony, ze znośną siłą ognia, tani – zdobył też popularność jako produkt eksportowy.
Niestety nie znalazłem żadnego gotowca do wydrukowania, złożyłem więc co-nieco we własnym zakresie. Kadłub jednej z kilku dostępnych w sieci wersji Skorpiona, do tego znaleziona wieża z T-55AM2 (ze skróconą lufą), wszystko przeskalowane tak, by pasować rozmiarami do innych 60-tonowych czołgów i gotowe. Pomalowany efekt można oglądać poniżej.