Oczywiście oprócz mechów fajnie pomalować trochę czołgów – w tym wypadku to przede wszystkim lekkie kołowe „czołgi” Striker, oparte na nich transportery opancerzone i czołgi Bulldog. Z wyjątkiem 4 Bulldogów w dość specyficznym wariancie (z okresu Dark Age – dość późnego w , cała reszta świetnie odnalazła by się w 3 Wojnie o Sukcesję.
Tak przy okazji – często korzystam z różnych modeli 3D dla tego samego pojazdu czy mecha dla różnych frakcji. Np. Bulldogi w mojej armii Federated Suns to zupełnie inne modele niż bulldogi w Donegal Guards, choć ich statystyki w grze są takie same. Taki miły bajer związany z drukiem 3D 😀