Ciąg dalszy figurek Capitolu – pomalowałem je już chwilę temu, wrzuciłem na grupę Facebookową, ale jakoś zapomniałem wrzucić tu… Nadrabiam
Na dobry początek – pluton Airbornów. Dostaną transport, jest już nawet wydrukowany, ale jeszcze nie pomalowany.
Więcej piechoty – tym razem z wyrzutniami rakiet (bo ktoś musi czasem zapolować na coś cięższego). Jako że modele z DPATami jeszcze nie są zeskanowane, zrobiłem dość toporną konwersję (w 28mm wyglądałaby słabo, w 15mm obleci) korzystającą z wyrzutni z któregoś Halo.
Desert Scorpions. Snajperka dla szefa i Deathlockdrum to znowu toporne konwersje.
Airborne Rangers, bo Kawalerię Powietrzną ktoś musi wesprzeć
Oprócz piechoty fajnie też mieć jakieś wsparcie – tu na dobry początek mamy topornie skonwertowane moździerze
Ale oprócz tego są też eleganckie Orki. wersji z Autocannonem wydrukowałem 4 sztuki, ale jedną z przyczyn różnych pomalowałem dopiero po zrobieniu poniższej foty. W każdym razie są dwa oddziały o różnym przeznaczeniu
I wreszcie ciężki sprzęt – AFV 110 Desert Fox, czyli podstawowy czołg Capitolu. Model przerobiony z M47 – wydłużony kadłub, nieco podniesiona wieża, dołożone wieżyczki z kaemami (wzięte z modelu M60). Podstawa modelu wzięta z modelu stworzonego przez niejakiego Bergmana. Wydrukowałem takie trzy – ten to prototyp, który dorobił się podstawki scenicznej (opcjonalnej, można go zdjąć), pozostałe dwa też pomalowałem ale nie sfociłem – wyglądają w zasadzie identycznie. Link do mojego modelu jakby ktoś chciał sobie wydrukować