Chwilę szukałem czegoś co będzie miało odpowiedni klimat, ale znalazłem właściwe modele u Bestiarium Miniatures. Równo ze mną na ten sam pomysł wpadła masa ludzi z grupy Trench Crusade na FB więc można powiedzieć że do opublikowania oficjalnych modeli to w zasadzie standardowe modele do tej frakcji 😉
Na dobry początek modele nie pochodzące od Bestiarium – w środku szef ekipy czyli Heretic Priest, będący modelem od DM Stash, w fioletowym ubranku jest Chorister – chodząca broń psychologiczna, a po drugiej stronie szefa Death Commando czyli taki piekielny ninja. Te dwa modele zrobił jakiś dobry człowiek z Thingiverse.
Mój wcześniejszy kandydat na Priesta, chyba z Titan Forge. Może się jeszcze przydać jako jakiś czarodziej czy coś…
Artillery Witch – zrobiony przez dobrego człowieka z internetu model zgodny 1:1 z grafiką z podręcznika. Wiedźma ogarniająca wsparcie ogniowe przez wzywanie portali przez które wypadają pochodzące prosto z piekła bomby – bo czemu by nie. Jest też wersja modelu z bombą (ta jest naprawdę 1:1 z poderkiem), ale jako że model ma małą podstawkę obawiałem się o stabilność takiej wersji.
Zrobiony przez dobrego człowieka z Thingiverse War Wolf – duży (50mm podstawka) potwór potrafiący zepsuć dzień tym, do których dobiegnie. Dalej już będą modele z Bestiarium
Cztery modele Annointed – ciężkiej piechoty, najbardziej oddanych wyznawców zła. Modele są tak ze 2x wyższe od regularnych piechurów. Większość jest ustawiona bardziej pod walkę wręcz, ale jeden wziął ze sobą z domu miotacz ognia.
Ekipa Legionistów – lepiej wyszkolonych żołnierzy sił zła. Mogą albo lepiej strzelać albo lepiej walczyć wręcz (w ekipie można mieć tylko jeden rodzaj, ale lubię być przygotowany na różne opcje)
Hurtowa ilość zwykłych szwejów z różnym uzbrojeniem – od snajperek (na wyrost trochę) przez karabiny powtarzalne, strzelby po broń do walki wręcz.