Tym razem modele do Principality of New Antioch – zawodowi żołnierze broniący świata przed piekielną nawałą. W przeciwieństwie do Pielgrzymów mają instynkt samozachowawczy, ale mają też lepsze wyposażenie i wyszkolenie.
Najbardziej kompententne osoby w każdej ekipie – Szef i jego pomocnik, w tym wypadku Porucznik i Trench Priest. W moim wypadku wyposażeni w ciężkie pancerze, pistolety maszynowe i broń do walki wręcz.
Tych dwóch zawodników poważnie traktuje powiedzenie „Człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi” – pozbawili się wzroku by być skuteczniejszymi snajperami… Jako że to świat Trench Crusade to pomysł działa…
Piechota Zmechanizowana – goście w prymitywnych pancerzach wspomaganych. Dwóch ma kaemy, jeden miotacz ognia – temu ostatniemu nie miałem zdrowia usuwać pasa amunicyjnego, załóżmy, że nosi dla kolegów 😉 .
Szturmowcy, solidnie opancerzeni (w grze mają lekkie pancerze, ale kto by się przejmował) i uzbrojeni. Specjalizują się w walce wręcz, ale kto im zabroni po drodze do niej postrzelać? Ja nie będę próbował…
Saperzy – ciężko opancerzeni, nieźle strzelają, jeden pamiętał o zabraniu z domu miotacza ognia… Pozostałym dałem strzelby automatyczne, bo to dobre narzędzie pracy w okopach.
Ekipa piechurów ze strzelbami i medyczka. Niżej znajdziecie jeszcze foty hurtowej ilości piechurów z karabinami powtarzalnymi – podstawową bronią piechurów Nowej Antiochii. Wszystkich modeli mam oczywiście dużo więcej niż potrzeba do gry, ale to u mnie normalne (to raz) i jestem przygotowany na różne moje głupie pomysły (co też się przydaje). W kolejnym odcinku siły Heretyków.