Przebranie (Disguise)
Przeciwnik, aby zaatakować model z tą zdolnością musi być w odległości nie większej niż 12 cali lub zdać test Dowodzenia. W innym przypadku myli cel posiadający tą zdolność ze swoimi żołnierzami (lub cywilami) i musi za cel ataku wybrać inny model bez tej zdolności. W momencie kiedy dowolny żołnierz z oddziału do którego należy model zaatakuje przeciwnika zdolność przestaje działać.
Te testy na Dowodzenie to bez żadnych modyfikatorów ? Nie wydaje Wam się, że ta umiejętność jest… słaba ? Elity to będą pruły po tych przebierańcach bez większych problemów. Odległość 12 cali też spora. Przebrani Ashigaru czy Samuraje mogą nie dobiegnąć 😀
Elity różne rzeczy będą robiły bez problemów. Tyle że są sporo droższe od zwykłych gruntów -> mało ich wejdzie -> armia na samych elitach może łatwo dostać łomot od armii BEZ jednostek z Przebraniem.
A poza tym myślisz że co, masoni wstawili by do listy armii samograja? Inteligencji trochę…
Słabe? Jak dla mnie to wygląda że raczej idzie w drugą strone skali pałerności.
Jak to ma być rozwiązane z rozpoznawaniem przebierańców przez oddział: jeden zdaje reszta pruje czy każdy żołnierz pojedynczo przed pierwszą akcją strzału wypatruje? Ile razy będzie można wypatrywać na aktywację?
Jeśli będzie z opcją jak w drugim wypadku to wyjdzie na to że sensownie wystawiony oddział przebierańców z maszynówkami i wzornikami przez nikogo nie niepokojony pobiegnie sobie bez zbednego ukrywania się po kątach do optymalnego zasięgu działania broni i jakby nigdy nic odpali wesołą salwę.
Uwaga, czytamy ze zrozumieniem:
“Przeciwnik, aby zaatakować model z tą zdolnością musi być w odległości nie większej niż 12 cali lub zdać test Dowodzenia.”
Chcesz zaatakować (czytaj – strzelić, bo walka wręcz zwykle jest poniżej 12″)? Testuj. Widać “po pierwszym wyczajeniu wroga zdolność przestaje działać”? Nie – jest tylko “W momencie kiedy dowolny żołnierz z oddziału do którego należy model zaatakuje przeciwnika zdolność przestaje działać”.
Test robisz przed każdym strzałem, chyba, że oddział się zdradził. Nie zdasz -> musisz zaatakować coś innego, tych uważasz za swoich (czyli nie wchodzą w TP – ale zasady BHP obowiązują jak przy własnych żołnierzach, czyli calowy korytarz itp…).
Test jest bez modyfikatorów dodatnich (bo to nie morale) i ujemnych (bo nic o takowych nie piszemy) – na gołej liderce żołnierza. Średnio obcina wolumen ognia wchodzący w jednostkę o 50% – jak najbardziej warte 7 punktów (w wielu wypadkach 50% podwyżka ceny). A można to też bardzo wrednie wykorzystać (ale nie powiem Wam jak 😛 ).
I co najważniejsze przy tej zdolności – Semai zyskuje unikalny charakter armii na stole, zgodny z fluffem – będzie trzeba się zupełnie inaczej zachowywać podczas bitwy niż podczas walk ze ‘standardowymi’ przeciwnikami.