Dziwny oddział trochę – Invaderki i smg. Whatever… Ci mają Interceptory zamiast Intruderów – także nieco bardziej wypaśną wersję SMG dostali.
Oddział:
Elitarny oddział wsparcia. Konsultanci
Minimalny Rozmiar: 4
Maksymalny Rozmiar: 8
Próg Morale: 2
1 specjalista na 3 nie-specjalistów
Upadły Anioł: śmiertelnik, żołnierz elitarnego oddziału wsparcia, wymagany 3-8
WW | WS | M | DW | A | ŻW | S | R | P | Ro | K |
10 | 10 | 5 | 13 | 3 | 1 | 5 | 3 | 21 | 2 | 29 |
Wyposażenie: Karabin Szturmowy BAR Mk. XIB “Invader”, Karabinek BAR SMG Mk III “Interceptor”
Umiejętności:Determinacja, Kamuflaż, Survival:3, Skradanie Się:2, Tyraliera
Specjalista z CKM: śmiertelnik, specjalista elitarnego oddziału wsparcia, opcjonalny 0-1
WW | WS | M | DW | A | ŻW | S | R | P | Ro | K |
9 | 11 | 5 | 13 | 3 | 1 | 5 | 3 | 21 | 2 | 39 |
Wyposażenie: Ciężki Karabin Maszynowy Mk. XIXB “Charger”, Pistolet PSA Mk. XIV “Aggressor”
Umiejętności:Determinacja, Kamuflaż, Survival:3, Skradanie Się:2, Tyraliera
Broń
Ciężki Karabin Maszynowy Mk. XIXB “Charger”
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
– | 4×3 | 3×2 | -2 | -4 | – | 14 | 1 | 19 |
Granatnik Podwieszany Mk III
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
– | 0 | 0 | – | – | – | spec | spec | 19 |
Uwagi: spec – zależy od użytej amunicji
Granatnik Podwieszany Mk XIK
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
– | 0 | 1 | – | – | – | spec | spec | 19 |
Uwagi: spec – zależy od użytej amunicji
Karabinek BAR SMG Mk III “Interceptor”
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
-2 | 0x2 | 0 | 0 | – | – | 10 | 0 | 19 |
Uwagi: Wyposażony w Granatnik Podwieszany Mk III, Broń Szturmowa
Karabin Szturmowy BAR Mk. XIB “Invader”
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
– | -1 | 0 | 0 | -4 | – | 11 | 0 | 19 |
Uwagi: Wyposażony w Granatnik Podwieszany Mk XIK
Pistolet PSA Mk. XIV “Aggressor”
CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
1 | 2 | -1 | – | – | – | 8 | 0 | 19 |
Nie chce nic mówić ale warto porównać ich sobie z Recitorami.
A co ci w nich nie pasuje? 😛
Nic. Po prostu te same umiejki + determinacja + specjalista z CKM + lepsze statsy, strzelba zamieniona na karabin, lepszy SMG, i 1 punkt ekstra. Wczoraj mi wytłumaczył jak to z tymi punktami jest. Miałem na myśli, jedynie to, że to tacy Recitorzy tylko z ekstra specem i karabinem i to trochę dziwne.
BTW. Czy SMG nie powinien mieć Mk. II albo IV w końcu III to “intruder” a ten “invader” [najlepszy w grze?;>] to już inny mark? Za tydzień wpadnę do para z moździerzami:) To będzie okazja je znowu potestować.
Kurde jakieś mam zaniki słów: *Szczur wczoraj wytłumaczył.
Te brytolskie systemy oznaczeń… 😉
Umiejki te same, bo i rola dość podobna. Karabin to kwestia dość sytuacyjna w oddziale ze Skradaniem – efektywnie płacisz za oba, wykorzystujesz albo Skradanie albo szturmówkę. SMG w sumie wychodzi pod względem użyteczności podobnie do strzelby, także ich główna przewaga to statsy i cekaem – reszta się jakoś równoważy lub marginalizuje. Koszt im pewnie przy jakiejś okazji tak “z czapki” podwyższę, bo faktycznie drożsi powinni być…
hehe i znowu będzie moja wina:P – Jak w ogóle widzisz rolę takich oddziałów? Wczoraj Szczura pytałem ale nadal nie bardzo rozumiem jak fluffowo i taktycznie twórcy 1ed ich widzieli.
Swoją drogą strzelanie z wyciszonej broni wyłącza skradanie?
Oczywiście, że wyłącza. A do tego ci wyciszonej broni nie mają.
Jak widzę ich rolę? Fluffowo to dość typowy oddział dalekiego zwiadu (w “ogólnodostępnej” wersji pozbawiony jednak bajerów typu fo/saper/whatever), mogący wejść gdzie trzeba i “w razie niemca” się obronić.
Taktycznie w 4 edycji jest to dość uniwersalny oddział mogący wypełniać jedną z wielu ról – od oddziału szturmowego, przez kamperów po przeszkadzajki i “skrytobójców” – co prawda, żadnej z tych ról nie wypełnia lepiej od dedykowanych oddziałów, ale czasem wystarczająco dobrze, za to uniwersalnie – to to, o co chodzi.
Recitorzy w porównaniu z Aniołkami nieco cierpią, bo nie mogą sensownie pokampić – ale Bau ma do tego wystarczająco dużo dobrych oddziałów.
Czyżby konkwistadorzy zbliżali się wielkimi krokami?
Tak, ale z bardzo daleka – więc zanim dojdą…