Walkiria – w zasadzie wyspecjalizowana inkwizytorka.
Postanowiliśmy nieco bardziej zróżnicować Walkirie i Westalki. Przy podobnym wyposażeniu Walkirie będą nastawione na walkę, Westalki na dowodzenie. Zróżnicowanie umiejętności może nie być do końca fluffowe, ale w tym wypadku warto poświęcić to na rzecz gameplay’u.
Model Pojedynczy
Dostępny wyłącznie dla Inkwizycji.
Walkiria: śmiertelnik, żołnierz oddziału elitarnego
| WW | WS | M | DW | A | ŻW | S | R | P | Ro | K |
| 12 | 10 | 10 | 12 | 3 | 2 | 5 | 3 | 20 | 2 | 35 |
Wyposażenie: Pistolet P60 Punisher, Włócznia Castigator
Umiejętności Nienawiść:4 (Legion Ciemności, Cybertronic), Determinacja, Strach:2, Szybkie Uderzenie, Zabójczy Cios, Sztuka:1
Broń
Włócznia Castigator
| CC | Dam | AV |
| 1 | ST+8 | 1 |
Uwagi:Zasięg:1, Energetyczna
Pistolet P60 Punisher
| CC | PB | SR | MR | LR | ER | Dam | AV | Jam |
| 0 | 1 | 1 | – | – | – | 10 | 0 | 20 |
hm, ciekawa ta pani… choc trudna. ten szybki cios to moze byc niezly na male skirmishowe punkty. swoja droga chetnie bym popykal w mordhaimowych klimatach. gesta makieta, kanaly albo co7s tylko morale na takiej malej ekipie ale moze zroznicuja gre.
No chyba nie dasz radę przenieść obecnych zasad i rozpisek do skali skirmishowej. Trzeba by było jakoś zmienić kompozycję amii bo jak nie to by się pewnie głównie grunty naparzały, niektóre umiejętności także, no i rzecz jasna morale co juz zauważyłeś sam. Przeniesienie obecnych zasad w skale bitwy na 200-300 pkt chyba nie da dobrego efektu. Jak się pojawisz w przyszły poniedziałek to chętnie bym zagrał na coś typu stół 2 częściowy np pole bitwy i rozpisane wnętrze budynku/podziemnego kompleksu itp. Na górze regularna wyrzynka w dole jakaś potyczka typu 1 oddział i modpoj, wszystko oczywiście z opcją potestowania kart bitwy.
Doszedłem dokładnie takich samych wniosków jak Ty, ale po dłuższym zastanowieniu, jednak uznałem, że obecne zasady całkiem jednak mogą się bronić same. Na pewno nie ma co grać na stole typu 78 na 48, ale już na połówkowym, przy zmianie celów gry na te zbliżone do Mordheimu – przebić się, zasadzka, i zbieranie czegoś (lub inne misje) nie zawsze będzie się opłacało brać jeden duży grunt. Choć fakt, może być pewna przewaga kilku średnich – myślałem nad zmianą z progu morale (choć te obniżone są już spoko) na każde zdjęcie modelu z spanikowanego oddziału grozi ucieczką. I bez tego, taktyka: wychyl się, strzel i schowaj, gruntem lub motorem/kawalerią/czymś szybkim obsadź.
Najbardziej chyba plusowali by szybcy spadocchroniaże. W każdym bądź razie bez testów nic chyba nie rozstrzygniemy:P Sorry, że zaśmiecam bloga, mam braki samo kontroli w spamowaniu swoimi “wynurzeniami”.