Wykonywanie Testów
W celu wykonania testu Morale oddziału (lub modelu pojedynczego), wykonujemy test Dowodzenia. Rzut wykonujemy raz – za cały oddział, wynik rzutu porównujemy z Dowodzeniem poszczególnych modeli (biorąc pod uwagę wszystkie stosowne do sytuacji modyfikatory). Model, aby zdać test Morale, musi mieć zmodyfikowane Dowodzenie nie niższe od wyniku rzutu.
Może to oczywiście doprowadzić do sytuacji, w której część modeli zda test Morale, a innym się to nie uda. W wypadku testów Morale mających ustalić, czy oddział będzie Przyciśnięty Ogniem lub Spanikowany, tylko modele, które nie zdały testu będą podlegały karom związanym z nowym stanem. W wypadku testów Złamania jeśli dowolny model nie zda testu – cały oddział uważany jest za Złamany (patrz Morale – Złamanie).
Strata modelu (czy inna sytuacja wymuszająca test Morale) powoduje tylko jeden test Morale – tzn. nie wymusi jednocześnie np. testu na Przyciśnięcie Ogniem, Panikę i Złamanie, a jedynie na Złamanie.
przyciśnięcie ogniem – moim zdaniem zbędna zasada która sprawi że rozgrywka zamiast przyspieszać będzie jeszcze bardziej zwalniać. Głownie chodzi mi tu o konieczność chowania się za zasłonę lub przyjmowanie pozycji strzeleckiej. Ja rozumiem ze jak oddział NAGLE straci jakiegos żołnierza to reszta kolegów pewno padnie na ziemie lub poszuka osłony jednak podczas chociażby szturmu czy ostrej wymiany ognia taka sytuacja wydaje sie mniej prawdopodobna. Pomijając już aspekt logiczności tej zasady dynamika gry po prostu siądzie. 14 Ashigaru straciło kolege. Zamiast robić coś sensownego to MUSZĄ chować się za drzewka – juz widze te sześcio godzinne bitwy na 800 pkt.
Akurat Ashigaru mają determinację …. więc 14 osobowy oddział będzie mógł się przemieszczać w kierunku przeciwnika dopóki nie straci 8 chłopa (Determinacje nie niweluje Paniki).
Oddzialy, ktore powinny bawic sie w szturmy, zblizanie do przeciwnika itp z reguly maja albo Determinacje, albo wysokie morale. Ta zasada ma zapobiegac (i to robi) sytuacjom, w ktorym rush lekkiej piechoty typowo strzeleckiej jest nie do zatrzymania – bo za duzo ich, zeby wszystkich wystrzelac, podnosi tez taktyczna uzytecznosc piechoty “uniwersalnej” (jak Samuraje czy Ashigaru). Bitwy wcale nie wydluza.
Oczywiście miłośnicy Książecej Milicji jako uniwersalnego wunderwaffe szturmowego będą zawiedzeni – ale przecież każdy wie, że Masoneria nienawidzi Krzyżaków i robi co tylko może żeby im biednym zaszkodzić 😉
A jak będzie ze zbieraniem takich oddziałów ? Wrzucicie coś wieczorem ??
Wrzucimy
No to trzymam za słowo – bo brat specjalnie przyjechał z Krakowa na Warzonowanie i przydało by się wreszcie zamknąć temat Morale 😀
A tak zupełnie z innej beczki. Jak model jest do 4 cali od przeszkody, która zasłania go w ponad 50% to mamy -1 do strzelania do takiego modelu.
Co w przypadku, gdy model będzie w Pozycji Strzeleckiej – raczej go nie widać, prawda ?
Co będzie gdy model będzie w Pozycji Strzeleckiej, ale dalej niż 4 cale od tej przeszkody ?
Nie widać zawsze, tylko jeśli jest bezpośrednio za osłoną w MP – bo to regulują zasady. Dalej to jest “jak widać” – model nie jest już za osłoną a przesłonięty, a to inna bajka. Kładziesz i patrzysz 😛
“Nie widać zawsze…” czy “Nie, widać zawsze…” ? ;]
Czyli jak widzę (powiedzmy) mniej niż połowę modelu, który jest w MP, to go nie widzę wcale ?
1) Jeez. Jeśli jest w MP i dotyka osłony – niewidoczny. Else – jak widać.
2) Zależy, którą połowę 😛 . Ale tak ogólnie to tak.
Ok… zrozumiano.
Czekam więc na nowe posty o zbieraniu.