Q:Mam pytanie co do klasyfikacji broni maszynowej. Mianowicie statystyki MP-103 i MP-105GW wyglądają bardzo podobnie, różnią się szczegółami. Do tej pory MP-105 był pistoletem maszynowym z krótszym zasięgiem i mniejszymi obrażeniami niż karabin maszynowy MP-105. Czy ta zmiana jest celowa?[…]Czy zasięg MR przy pistolecie maszynowym to nie pomyłka? Będę wdzięczny za wyjaśnienie.
Statystyki broni mamy oparte na statystykach z erpega (tam, gdzie były dostępne). MP-103, mimo, że sklasyfikowany w erpegu jako Machine Pistol miał statystyki typowe dla SMG (przetłumaczone jako karabinek – przyczepi się każdy spec od broni, ale jakoś trzeba było) – także i w tej właśnie kategorii wylądował. Będzie ubaw, jak zobaczycie zasięg i szybkostrzelność Southpaw’a 😉
Autopoprawka. Do zapamiętania – nie odpowiadać na maile w stanie wskazującym na niewyspanie…
W Bau zabawki mamy takie (prosto z podręcznika RPG, statystyki mamy dobre – tylko ja bzdury pisałem):
- MP-105 – regularny pistolet maszynowy z niewielkim zasięgiem, strona 211 w podręczniku MC RPG 2nd ed
- MP-105GW – SMG z podwieszonym granatnikiem, mimo podobnego oznaczenia sporo większe od MP-105 i z większym zasięgiem – u nas to SMG właśnie. Strona 213 podręcznika MC RPG 2nd ed
- MP-103 Hellblazer – SMG, poprzednik MP-105GW, bez granatnika. Strona 214 podręcznika MC RPG 2nd ed
I w statystykach nam się wszystko zgadza. A jako pistolet pracuje… pistolet – HG-25 “Equalizer”
Q:Dlaczego osłabiamy karabiny maszynowe zabierając im punkt obrażeń oraz modyfikator trafienia x2 na zasięgu SR?
Osłabienie SMG (bo chyba o nie chodzi) wynika z naszych długich narad związanych z jedną z wielkich zagadek: co zrobić, żeby SMG w rękach oddziałów do walki wręcz (a takich trochę jest) nie były optymalną bronią w każdej sytuacji. W UWZ nie kalkuluje się zazwyczaj szarżować do CC jeśli ma się SMG – różnicy w obrażeniach zbytniej nie ma, a co dwa ataki to nie jeden. Dzięki zmniejszeniu obrażeń do poziomu pistoletowych (takich jak w kronikach) jest rzeczywisty wybór – strzelić 2x na PB z kiepskimi obrażeniami (i wystawić się na szarżę wroga), czy zaszarżować i solidnie przyłożyć scyzorykiem. Ucięcie x2 na SR to ruch mający na celu w zasadzie to samo – dać takim oddziałom powód do ruchu w stronę wroga. Aby jeszcze mocniej podkreślić rolę SMG w wyposażeniu oddziałów szturmowych, dostały one zasadę Broń Szturmowa – zmniejszającą minusy do trafienia w Szturmie (3xruch+darmowy strzał na końcu – czyli masoński pomysł na strzelanie w ruchu).
Hmm… rzuca to trochę więcej światła na tą sprawę;) Obniża to niestety sens tworzenia dwóch kategorii bronii maszynowej:( Szczególnie, że MP-105 też ma kategorię broń szturmowa… Muszę przyznać, że lubiłem tą różnorodność broni maszynowej, był to niezły pomysł. A może tą sytuację o której mówicie dało by się rozwiązać przez dawanie częściej pistoletów maszynowych zamiast karabinów maszynowych jednostkom do walki wręcz?
Pawlo, ale jeśli fluff wyraźnie mówi, że dana jednostka używa konkretnego typu broni – to czemu mamy ją na siłę przezbrajać? Do tego nie każda korporacja wogóle ma odpowiednią broń w tej kategorii…
Poza tym co do mniejszego sensu tworzenia dwóch kategorii peemek – wcale nie jest mniejszy. SMG różnej maści to cały czas broń sięgająca do 24″, tylko po prostu zauważalnie mniej skuteczna od szturmówek. “Lekkie” peemy sięgają do 12″ i nie są bronią szturmową – także różnica jest cały czas spora. Do tego LMG zyskały nieco większy sens istnienia w oddziałach z SMG, bo dają faktycznie zauważalny wzrost siły ognia.
I jeszcze jedno – ważne jest z naszego punktu widzenia, żeby SMG nie były bronią lepszą od szturmówek. W UWZ są. Zwyczajnie i po prostu…
nie mogę się już doczekać jakiś imperialnych jednostek. Zajrzałem do RPG na wyrzutnie rakiet, rzeczywiście może być śmiesznie dla Southpaw?a
Mówisz – masz 😉
BTW MP-105 to najlepszy pistolet maszynowy w grze, silniejszy niż MP-105GW… więc troche się z fluffem chyba rozmineło…